Trendy marketingowe, które zostaną z nami na dłużej

Obserwując rynek od wielu lat widzę jak wiele nowości pojawia się co roku w branży marketingowej. Jedne trendy znikają bardzo szybko, a inne pozostają z nami na dłużej. Postanowiłam więc stworzyć subiektywną listę 10 aktualnych  trendów marketingowych, dzięki któremu dowiesz się co będzie skuteczne w marketingu w najbliższym czasie. Wybrałam jednak te trendy, które moim zdaniem są perspektywiczne w horyzoncie kilku lat. Mam nadzieję, że zainspirują Cię do prowadzenia bardziej sprytnego, zwinnego i nowoczesnego marketingu.

Trendy marketingowe 2020

 

 

1. 360° Customer Experience

Ten trend jest już widoczny, a będzie się jeszcze bardziej nasilał. Firmy, które go zignorują, wkrótce zostaną w tyle.

Zbliża się czas totalnego doświadczenia klienta. Już od kilku lat następuje odwrót od przestarzałego modelu marketingu polegającego jedynie na namówieniu konsumenta do kupna. W zamian za to nowoczesne firmy stawiają na holistyczne doświadczenie klienta przed, w trakcie i po zakupie. Ważny jest tutaj każdy punkt styku od reklamy i social mediów, poprzez naszą stronę/aplikację (szybko wczytująca się strona www, mobile friendly, intuicyjność i prostota nawigacji), przez produkt/usługę i całe doświadczenie związane z użytkowaniem oraz także obsługę posprzedażową (w tym między innymi reklamacje). Tak stworzony CX nie potrzebuje już tak mocnej reklamy, gdyż klienci oczarowani doświadczeniem (WOW Effect), sami wracają po więcej, a także dzielą się pozytywnymi opiniami w social media i w internecie (co z kolei wpływa na decyzje zakupowe innych).

 

2. Autentyczność

To kolejna odsłona „Human to Human Marketing”. Wszyscy mamy już dość bezosobowych komunikatów, a także ciągłego zachwalania produktów. Język promocyjno-sprzedażowy jest zbyt sztuczny i przepełniony sztuczkami i trikami. Ludzie nauczyli się już taktyk marketingowych (na przykład sztucznie zawyżane ceny przed Black Friday, aby można było je obniżyć o 50%) i w większości nimi gardzą. Świat przedstawiany w reklamach jest zbyt cukierkowy i wyidealizowany, co sprawia, że nie jest bliski życiu i pozostaje w oderwaniu od rzeczywistości. Normalni ludzie (nasi konsumenci) potrzebują autentycznej i żywej komunikacji. Chcą widzieć prawdziwe marki oraz prawdziwych ludzi.

Nie zapominajmy o tym, że jesteśmy ludźmi i mówimy do ludzi, a nie do persony czy avatara!

O czym warto pamiętać:

·      Ludzie popełniają błędy (pokaż, że też nie jesteś idealny)

·      Ludzie potrzebują autentyczności (dlatego wolą kupować od Pani Jadzi z warzywniaka, gdyż zawsze im powie, że właśnie ma świeżutkie poziomki, a tamtych bananów to może lepiej nie brać, bo już trochę „leżały????)

·      Humor i spontaniczność zawsze są w cenie

·      Ludzie mają emocje i to one są podstawą ich działań (zauważ to i pokaż, że rozumiesz, czyli, że też jesteś człowiekiem)

Ten film Ikea ma już kilka lat, ale bardzo dobrze oddaje charakter autentyczności

 

 

 

3. Nowy model komunikacji AISAS

Wraz ze zmieniającym się stylem życia, dominująca technologią i wszechobecnym internetem oraz wydłużeniem ścieżki zakupowej klienta zmienia się także model komunikacji Powszechnie obowiązujący model AIDA

A – Attention (Przykucie uwagi))

I – Interest (Zainteresowanie)

D – Desire (Pragnienie posiadania)

A – Action (Akcja/Zakup)

odchodzi już do lamusa.

Aktualnie rozmowy o produktach i markach są generowane przez społeczność internetową. Opinie użytkowników mają coraz większy zasięg i wpływ na decyzje zakupowe innych internautów. Konsumenci zanim bowiem zdecydują się na zakup produktu aktywnie poszukują informacji online: przeglądają strony firmowe, czytają blogi, fora branżowe, oglądają recenzje i opinie, sprawdzają profile social media marek, oglądają poradniki i tutoriale na YouTube czy wreszcie sami zadają pytanie o rekomendacje (najczęściej w grupach zamkniętych lub profilach własnych w social media).

AISAS nowy model komunikacji

Po zakupie klienci sami kreują informacje i recenzje dotyczące marek umieszczając opinie (Fanpage, opinie Google, Opineo, Yelp itd), dzieląc się wrażeniami z użytkowania produktów w social media czy na forach i blogach.

Warto zadbać, aby nasi konsumenci w fazie poszukiwania bez problemu:

·      znaleźli markę w sieci

·      upewnili się, że jest ona wiarygodna (marka za pomocą content marketingu powinna prezentować się jako ekspert w swojej branży)

·      natrafili na pozytywne opinie o marce (Opinie Google, Social media, Serwisy opinii)

Następnie zadbajmy o wzorowe doświadczenie klienta i „efekt wow”, aby nasi klienci mieli ochotę wystawić pozytywne „wow opinie” w sieci.

 

4. Interaktywna treść

Czytanie jest męczące. Oglądanie po kilku minutach staje się nudne. 91% internautów szuka teraz „interaktywnego” contentu, który pozwoli im się zaangażować i współtworzyć treść. Oto kilka pomysłów:

·      Quizy i testy

Mój ulubiony test osobowości

http://www.humanmetrics.com/personality

·      Kalkulatory interaktywne

https://new-house.com.pl/kalkulator-budowy-domu

·      Webinary

·      Video 360

·      Augmented reality

Dlaczego warto wykorzystywać interaktywny content? Ma on bowiem same zalety. Po pierwsze zatrzymuje klienta na stronie i wydłuża kontakt z marką. Po drugie angażuje, co pozytywnie wpływa potem na decyzje zakupowe (jeśli klient wykona jakąkolwiek czynność na stronie/ w aplikacji jest bardziej skłonny skonwertować). Po trzecie ma on dużo większe szanse na udostępnienia, co z pewnością pozytywnie wpłynie na SEO oraz rozpoznawalność marki.

 

5. Personalizacja

W filmie „Raport Mniejszości” z 2020 roku Tom Cruise przechadza się po mieście i z każdej strony jest „atakowany” przez interaktywne i personalizowane reklamy wizualne i głosowe, które podsuwają mu produkty, które lubi lub mogą mu się spodobać. To futurystyczna wizja życia w 2054 roku, ale część tej rzeczywistości Stephena Spielberga materializuje się już dzisiaj.

Wszystko zmierza w kierunku hiperpersonalizacji, gdyż masowa komunikacja stała się po prostu mało skuteczna, gdyż jest w większości ignorowana przez konsumentów. Z drugiej strony współczesna technologia umożliwia zbieranie niewyobrażalnej ilości danych o konsumentach, które można wykorzystać do precyzyjnej, a czasem wręcz „laserowo” precyzyjnej komunikacji.

Do niedawna personalizacja kojarzyłam się głównie ze wstawianiem imienia do tytuły maila przy wysyłce newslettera. To już przeszłość. Teraz chodzi przed wszystkim o niezwykle precyzyjnie targetowaną i dobraną do specyficznych potrzeb klienta komunikację.. Personalizację można także zastosować na samej platformie sprzedażowej – chodzi tu o przedstawienie dynamicznych ofert w zależności od wieku, płci, przeglądanych lub dodanych do koszyka produktów oraz zakupów dokonanych w przeszłości. Można także przedstawiać klientom oferty dopasowane do miejsca, w którym się znajdują (np. jesteś w pobliżu naszej restauracji w porze obiadowej– mamy dla Ciebie dedykowaną ofertę „firmowego lunchu” z 20% rabatem. Możliwości jest nieskończenie wiele. W zasadzie prawie każdy punkt styku z klientem można aktualnie personalizować.

Jak to robią inni?

Easyjet (niskokosztowy przewoźnik lotniczy) stworzył dedykowaną kampanię e-mail marketingową skierowaną do swoich dotychczasowych klientów. Historia dotychczasowych podróży posłużyła do stworzenia personalnych rekomendacji dotyczących miejsc, do których najprawdopodobniej chcieliby polecieć klienci EasyJet. Kampania okazała się sukcesem. Statystycznie uzyskała CTR o 25% wyższy niż standardowe, niepersonalizowane mailingi.

 

6. Live Video

Video rozwija się już bardzo prężnie od kilu lat, ale od jakiegoś czasu zdecydowanie największym trendem jest „live video”, w tym Instagram stories czy Facebok live. Video na żywo jest oglądane 3 razy dłużej niż zwykły film video (nagrany, wyedytowany i zmontowany). Tylko w ciągu ostatniego roku czas spędzony na oglądaniu Facebook Live zwiększył się aż czterokrotnie, a zaangażowanie w video na żywo jest aż sześciokrotnie większe. Video pozostaje także ulubionym wśród konsumentów formatem, z którego dowiadują się o produktach i usługach.

Marketing Video

Źródło: https://blog.hubspot.com/marketing/state-of-video-marketing-new-data

 

7. Automatyzacja oparta na Sztucznej Inteligencji (AI) i Machine learning

Najwyraźniej widać już to zjawisko w obu największych systemach reklamowych czyli Google Ads i Facebook Ads. Systemy te mają tak wiele zagregowanych informacji, iż mogą uczyć się dynamicznie i  inteligentnie na danych z przeszłości (na przykład biorąc pod uwagę naszą historię reklamową i historię innych reklamodawców z branży i łącząc to z historią zapytań internautów).

sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe

Systemy samouczące się są w stanie za pomocą zgromadzonej wiedzy i doświadczenia samodoskonalić się. W rezultacie zarówno Facebook jak i Google proponuje nam coraz więcej funkcji tzw. „kampanii inteligentnych”, które w założeniu mają usprawniać i automatyzować coraz więcej czynności. Technologia ta jednak nadal cały czas się rozwija i nadzór człowieka pozostaje nadal niezastąpiony. Pytaniem, które pozostaje otwarte jest także to czy systemy te będą optymalizowały kampanie reklamowe pod swoje cele czy pod cele reklamodawcy???? Założeniem jest oczywiście jedynie słuszny model „win-win” (wydaj u nas więcej, a my postaramy się, aby ten budżet był wydany w sposób przynoszący Ci efekty).

 

8. Agile development & agile marketing

W związku ze zbyt szybko zmieniającą się rzeczywistością i tempem rozwoju, a co za tym idzie zmianą preferencji konsumentów, ewolucją produktów i usług (product market fit) oraz zmianą modeli konkurowania coraz więcej firm decyduje się na tzw. „agile development” i „agile marketing”, czyli zwinne zarządzanie i zwinny marketing. Jest to model funkcjonowania nowoczesnych firm i start-upów zakładający gotowość do stałych optymalizacji i zmian. Firma właściwie staje się zmianą, cały czas ewoluuje, a jej proces tworzenia nigdy się nie kończy. Jednocześnie za pomocą swojej „zwinności” jest w stanie dużo lepiej odpowiadać na szybko zmieniające się preferencje i potrzeby rynkowe. Bardzo dobrze ideę agile development wykorzystują dwaj giganci reklamowi czyli Google i Facebook. Zarówno modele biznesowe, funkcjonalności platformy i aplikacji cały czas są poddawane testom, a przez to nieustannie ewoluują. Dla użytkownika (lub reklamodawcy) może być to dość frustrujące, gdyż stale musimy się uczyć nowych funkcjonalności.

W marketingu agile może być natomiast stosowany na przykład w celu tworzenia bardziej taktycznych planów marketingowych. Zamiast tworzenia opasłych prezentacji marketingowych na cały kolejny rok planujemy kwartalnie. Oczywiście istnieją też założenia długfookresowe, ale działamy i koncentrujemy się na węższym horyzoncie czasowym.

 

9. Wyszukiwanie głosowe (Voice search)

wyszukiwanie głosowe - voice search

Niektóre prognozy zakładają, iż w 2020 roku aż 50% wyszukiwań będzie pochodziło z wyszukiwarki głosowej (obecnie według Google jest to poziom około 20%). To niezwykle istotne z punktu widzenia SEO, gdyż zapytania głosowe to zupełnie inny rodzaj wyszukiwania. W wyszukiwaniach tekstowych średnia ilość wyrazów oscyluje w granicach 1-3, podczas gdy przy wyszukiwaniu głosowym używamy dużo dłuższych i bardziej konwersacyjnych zapytań posiadających 7 lub więcej słów. Używamy też bardziej potocznego języka, zadajemy dużo więcej pytań i częściej pytamy o treści lokalne. To wszystko determinuje nowe podejście do SEO oraz do widoczności naszych treści w Google

https://www.pwc.com/us/en/advisory-services/publications/consumer-intelligence-series/pwc-voice-assistants.pdf

 

10. Pozycja 0 w rankingu Google

Nadaj bijesz się o TOP 1 w Google? Błąd! Najlepszą aktualnie pozycją w Google nie jest już pozycja 1, tylko pozycja 0. Jest to wyróżniony wynik wyszukiwania w postaci krótkiego tekstu (wraz podanym źródłem), który może pojawić się na samej górze wyników wyszukiwania lub też w wyróżnionej ramce w prawym, górnym rogu wyszukiwarki.

Pozycja 0 umożliwia otrzymanie odpowiedzi na zapytanie bezpośrednio w Google, bez przechodzenia na inne strony internetowe. W związku z tym jest bardzo często jedynym wynikiem wyszukiwania, z którym ma kontakt internauta. Aż 60% wyświetlanych obecnie wyników wyszukiwania zawiera pozycję zero.

Autor: Ewa Chojecka

Udostępnij: [addtoany buttons=”facebook,twitter,linkedin,email”]

O autorze:

Nazywam się Ewa Chojecka, jestem trenerką Google Ads i praktykiem e-marketingu i e-commerce z 18-letnim doświadczeniem. Od 8 lat z sukcesem prowadzę butikową agencję performance marketingu w Google (Internet Planet) i pomagam moim klientom znieść ich biznesy na wyższy poziom opłacalności. Uczę także przedsiębiorców jak samodzielnie, bez pomocy firmy zewnętrznych prowadzić skuteczny marketing w Google nawet jeśli zaczynasz od zera i myślisz, że jesteś osobą nietechniczną.  Jestem autorką "Akademii Google Ads", kursu w którym od A do Z, krok po kroku nauczysz się samodzielnie tworzyć i optymalizować swoją reklamę w Google.  Możesz jednak zacząć od darmowych kursów i materiałów, które możesz pobrać tutaj.